Wobec panującej obecnie w naszym kraju relacji między cenami mieszkań a średnimi zarobkami naszych rodaków mało możliwe jest kupno mieszkania czy też domu bez wsparcia kredytowego, w postaci kredytu hipotecznego. Banki badają zdolność kredytową osób składających wnioski o kredyt, kierując się wysokością zarobków i wiekiem wnioskodawców.
Niemniej ważnym aspektem, jaki może mieć charakterystyczny wpływ na przyznanie kredytu hipotecznego jest forma zatrudnienia, jaka dane osoby mają – Kredyt Hipoteczny. Banki najchętniej udostępniają kredytów grupie osób, jakie zatrudnione są na umowę o prace na czas nieokreślony. Wybitnie właściwą pozycję startowa mają zwłaszcza osoby zaangażowane w tak oznaczanym sektorze publicznym, a w związku z tym urzędnicy państwowi, pracownicy administracji czy służby mundurowe. Jeśli okaże się, że dana osoba jest zatrudniona na czas określony, banki sprawdzają długość danej umowy oraz staż pracy danej osoby ubiegającej się o kredyt w danej firmie.
Czasem banki żądają również od obecnego pracodawcy, aby dostarczył list intencyjnym, w jakim zobowiąże się do przedłużenia umowy z danym pracownikiem na następny okres czasu. Najgorzej oceniani są, jako potencjalni kredytobiorcy w segmencie kredytów hipotecznych drobni przedsiębiorcy, innymi słowy tacy, którzy nie zatrudniają żadnych robotników – tym postaciom najtrudniej jest zdobyć kredyt hipoteczny, nawet trudniej niż tym, którzy zatrudnieni są na umowy-zlecenia albo też na umowy o dzieło.